Najstarsze miasto Powiatu Wołomińskiego

Najstarsze miasto Powiatu Wołomińskiego, czyli kilka informacji historycznych o miejscu, które według legendy radzono omijać… Czy na pewno?

Lokacja miasta miała miejsce w 1440 r. Prawa miejskie Radzymin otrzymał w 1475 r. Powodem lokacji miasta w takim miejscu była konieczność utworzenia miejsc na szlaku łączącym Mazowsze z Prusami gdzie podróżni będą mogli uzyskać schronienie, a kupcy sprzedawać towar. Tereny powiatu wołomińskiego w tym także Gminy Radzymin w przeszłości były bardzo niedostępne porastały je nieprzebyte puszcze i bagna stąd zarówno powód powstania Radzymina jak i legenda o wywodzeniu się jego nazwy.

Legenda o Radzyminie

Według legendy najstarsze dzieje ziemi radzymińskiej sięgają I połowy XIII wieku i są związane z księciem Konradem Mazowieckim. Swoistą ciekawostką jest geneza nazwy miasta. Położenie Radzymina wśród rozległej puszczy, pełnej zdradliwych moczarów i bagien, było wielce niebezpieczne. Puszcza była tak niedostępna i zdradliwa, że książę Konrad osadził tu jednego ze swych poddanych, który miał za obowiązek ostrzegać przejeżdżających kupców przed grożącym im niebezpieczeństwem. “Radzę omiń” brzmiało ostrzeżenie, stąd też utarło się powiedzenie “radzę miń”. Inna wersja głosi natomiast, że przybywające tędy poselstwa ruskie do Warszawy, zatrzymywały się tu aby radzić. Historycy natomiast wywodzą ją od starosłowiańskiego imienia Radzymir.

Pierwsze dokumenty o Radzyminie

Pierwszy dokument historyczny dotyczący miasta Radzymina pochodzi z 1440 roku. Jest to przywilej lokacyjny nadany Radzyminowi przez księcia Bolesława IV Janowi Hornuchowi (Hornkowi) ówczesnemu dziedzicowi Radzymina.

Przywilej lokacyjny nadany Radzyminowi przez Księcia Bolesława IV Janowi Hornuchowi (Hornkowi) ówczesnemu dziedzicowi Radzymina

“W roku Pańskim 1440, w uroczystość świętej Trójcy w Nurze. W obecności szlachetnie urodzonych panów Dobczyńskiego, z Warszawy, Wacława Podoskiego chorążego wyszogrodzkiego, Jana Bogdanowicza z Czerska, Jaroluta Warszawskiego, Rozalii Węgrzynowskiej chorążyny wyszogrodzkiej, Michała podkomorzego warszawskiego i Stanisława podskarbiego – Ksiąze Pan przyznał prawa Janowi Hornek z Radzymina fundowania miasta i zwolnił go i jego prawnych sukcesorów od wszystkich powinności i ciężarów małych i wielkich, wyszczególnionych imiennie i szczegółowo, za wyjątkiem piędziesiątnej daniny zastrzeżonej dla księcia Pana. Również wszystkich kmieci przebywających i zamieszkałych w dobrach tegoż Hornka, które obecnie posiada, zwalnia się od obowiązków pospolitych na rzecz miasta, za wyjątkiem włości nowych lub od nowo powstać mających, do których to prac i powinności w przeszłości byli zobowiązani. Wyżej wymienieni kmiecie w dobrach które posiada, podobnież jak w dobrach które posiadać będzie a pozostających pod władzą księcia, spełniać będą po wieczne czasy, z każdego uprawianego morga nie mniej jak dwa grosze od łana Panu jego sukcesorom. Dobrom radzymińskim, które on posiada lub posiadać będzie, nadaje się przywilej miasta na prawach teutońskich.”

Przytoczony dokument wyraźnie mówi zatem o założeniu osady Radzymin już w 1440 roku. Zachodzi przypuszczenie, że już w tym roku mógł nawet otrzymać prawa miejskie, ale przytoczony dokument nie jest zbyt jasny.

Jedną z najważniejszych dat w dziejach Radzymina jest rok 1475, w którym otrzymuje on prawa miejskie, nadane przez księcia mazowieckiego Bolesława. To w decydującym stopniu wpłynęło na jego rozwój i uzyskanie rangi ważnego ośrodka gospodarczego na Mazowszu. Dokument dotyczący nadania praw miejskich Radzyminowi pochodzi z 1475 roku.

Na zjeździe książąt w Pułtusku książę Bolesław V, na prośbę Jana Radzymińskiego,
nadał prawa miejskie wsi Radzymin

 

Przywilej fundowania miasta Radzymina przez Najjaśniejszego Księcia Bolesława z dnia 5 września 1475 roku Janowi Radzymińskiemu dany

W imię Pana, amen. Na wieczną rzeczy pamiątkę, jako że przystoi zacności książąt o dobra poddanych swoich starać się, kiedy onych postępki mają pieczy i uwadze, aby czuli się ochotniejszymi w wierności ku Nam na przyszłość. Przeto My, Bolesław, z Łaski Bożej książę Mazowsza i Rusi etc. etc., niemniej Pan i dziedzic Ziemi Warszawskiej i Zakroczymskiej etc. etc. oznajmiamy porządkiem niniejszym, którym to jest potrzebne i pożyteczne wiedzieć, tak teraźniejszym jako i przyszłym, że, mając na uwadze wierność i posłuszeństwo szlachetnego Jana z Radzymina, podkomorzego zakroczymskiego, Nam szczerze oddanego i wdzięcznie Nam miłego, pragniemy z usilności Naszej wierność jego wynagrodzić i pomnożyć, jako również jego prawnych sukcesorów do wierności większej sposobić i dlatego, ulegając prośbom jego, Prawo niżej napisane i wyszczególnione dajemy i daliśmy na wieki.

Naprzód zatem, Miasto w dziedzictwie jego i dobrach w powiecie warszawskim położone, zezwalamy od nowa budować i erygować i pełną moc dajemy, dopuszczając każdemu i wszystkim używania w tymże mieście przebywającym lub w nim zamieszkać chcącym, wszelkich praw, jakie mieszkańcy z innych miast naszych zażywają i kontentują się, a mianowicie handel w wagach, funtach i łokciach prowadzić i w nich się ćwiczyć. Ażeby ząś przyrzeczone miasto stan lepszy uzyskać mogło, przeto w nim Sąd Tygodniowy, szczególniej w dniach środowych, pozwalamy odprawować, wszelkie sprawy kupców i jakiegokolwiek stanu ludzi sądzić, sprawy rozstrzygać jakiegokolwiek by nie były one rodzaju i formy.
Ze względu na tego rodzaju prawa i łaski wszyscy i każdy z osobna obywatele miasta rzeczonego i kmiecie w dobrach dziedzicznych przez tegoż Jana posiadanych albo w tych, których temuż Janowi lub jego prawnym sukcesorom nabyć się uda, zobowiązani będą z każdego łana posiadanego i uprawnego, po wieczne czasy, na każde Święto Marcina – Biskupa po dwa grosze monety w Naszej ziemi powszechnie kursującej Nam lub Naszym sukcesorom płacić, od innych zaś prac i obowiązków pospolitych mieszkańcy miasta Radzymina są wolni za wyjątkiem służby wojennej. Prawami tymi każdy kontentować się będzie według prawa niemieckiego – chełmińskiego. Nadto, chcąc tegoż Jana i Jego prawnych sukcesorów większymi łaskami obdarzyć, przeto od wszystkich sędziów, podatków, wojewodów, kasztelanów, urzędników i ministrów uwalniamy. Ilekroć, którykolwiek z mieszkańców przez tychże na sąd zostałby pozwany, tylekroć żaden z nich żadnemu sądowi nie będzie posłusznym, na zarzuty niechaj się wstrzyma odpowiadać, za co żadnej kary nie będzie. Przed oblicze Nasze jednak pozwany i sądownie sprowadzony w jakiejkolwiek sprawie posłusznym być musi, pismem jednak pieczęcią Naszą opatrzonym pozwany być musi.
Uwalniamy i uwolniliśmy wymienionego Jana, podkomorzego zakroczymskiego i jego prawnych sukcesorów od wszelkich kar małych i dużych, za wyjątkiem “piędziesiętnej”, której, jeśliby przyrzeczony Jan i jego prawni sukcesorzy podpadli, tedy Nam nie więcej jak dwa grosze, sędziemu jeden, podsędkowi zaś pół grosza pospolitej monety płacić będą winni.
Temuż Janowi i Jego prawnym sukcesorom znosimy i nadajemy, i łaskawie nadaliśmy prawa, że gdziekolwiek dobra jego dziedziczne z naszymi przez rzeką by graniczyły, tam tenże Jan ze swymi prawnymi sukcesorami wały czyli groble po obydwóch brzegach rzeki mogli budować, to tylko włączając, żeby ściąganie wody w sadzawki czyli stawy Nam i naszym poddanym żadnej szkody nie czyniły. Na które rzeczy świadectwo pieczęć Naszą wielką ku upewnieniu i wiadomości kładziemy.
Działo się to w Pułtusku we wtorek przed narodzeniem Marii Panny Roku Pańskiego tysiąc czterysta siedemdziesiątego piątego w obecności panów Krzysztofa Kępy z Wąsza, wojewody płockiego i mazowieckiego Jakuba Mińskiego, Andrzeja Ruszczyca z Warszawy, Wojciecha Bortkowskiego i Jakuba Ciechanowskiego, kasztelanów i wielu innych świadków świadomych około pierwiastków rzeczy. Pisane ręką Czcigodnego i wybornego męża oraz ministra Chełchowskiego, lekarskiej nauki magistra płockiego jak również kanonika warszawskiego, pisarza rządu w Czersku i Makowie oraz Kancelarii Naszej, który od Nas miał poruczone zlecenie i moc słowo w słowo Przywilej ten napisać, w aktach Naszych się znajdujący i innym go przekazać.

Dux Boleslaus

W 1483 roku książę Bolesław nadaje Janowi Radzymińskiemu przywilej budowy traktu z Warszawy do Radzymina oraz równania dróg i ich budowy według potrzeb miasta. Przywileje miejskie zostały poszerzone w 1485 roku, kiedy to Bolesław i Konrad Mazowiecki upoważniają Jana Radzymińskiego do wystawienia młyna i urządzenia stawu nad rzeką Czarną oraz nadają dla mieszkańców miasta prawo wrębu w lesie i używania pastwisk.

“Roku Pańskiego 1484 w Ciechanowie przed Niedzielą kwietnia, w obecności panów – Jana Lipskiego kasztelana wiżnieńskiego oraz innych.
J.O. Książę bolesław dla zasług J.W. jana z Radzymina – kasztelana warszawskiego, zezwala temuż Janowi i jego prawnym sukcesorom na budowę młyna nad rzeką Czarną w lesie “Słupnowskim” oraz zezwala na udział w miejscu Prusznyowo zwanym “Gać” na takiej długości i szerokości na jakiej uważa się za konieczne dla rozlewiska wód i używać je przez czas długi ze wszelkimi prawami książęcymi, korzystać z połowu ryb i w ogóle ze wszystkiego co z tego wynikać może.
Nadto Książę Bolesław, obdarzając wspomnianego Jana większymi jeszcze łaskami daje mu na wieki i zezwala Jemu i jego prawnym sukcesorom jak również wszystkim kmieciom w Radzyminie na używanie pastwisk, zbierania drzewa w lesie Nadma, leżącym przy granicy miasta aż do rzeki Czarnej, ścinania i wywożenia i używania na wieczne czasy.”

Dalsze dzieje Radzymina

W 1605 roku Radzymin i dobra doń przyległe zostały wydzierżawione a następnie sprzedane Rafałowi Leszczyńskiemu. W 1635 roku, król Władysław IV, przychylając się do próśb braci Leszczyńskich – Jędrzeja, Rafała i Bogusława – właścicieli Radzymina, nadaje miastu przywileje odbywania 4 jarmarków do roku.

Król Władysław IV nadał Radzyminowi przywileje wyrażając zgodę na odbywanie w mieście czterech jarmarków w roku

Za króla Augusta II dobra radzymińskie przeszły w posiadanie rodu Bielińskich. W II połowie XVIII wieku miasto odradza się i przeżywa dynamiczny rozwój. Wówczas to właścicielami dóbr radzymińskich zostali znamienici protektorzy – Michał i Eleonora Czartoryscy. Książę Michał Czartoryski, wielki kanclerz litewski do śmierci był właścicielem Radzymina. Po śmierci dziedziczką Radzymina została żona Eleonora. Wybudowała wspaniały pałac otoczony parkiem krajobrazowym. W 1781 ufundowała kościół murowany na miejscu starego, drewnianego oraz założyła szkółkę elementarną oraz przytułek dla ubogich.

W 1785 roku Król Stanisław August Poniatowski na prośbę wujenki, Eleonory Czartoryskiej nadał miastu prawo do organizowania targów i jarmarków, odbywających się do dziś (patrz: Dokument_cz.1.jpeg Dokument_cz.2.jpeg Dokument_cz.3.jpeg).

W czasie zaborów miasto początkowo znajdowało się pod zaborem austriackim, a następnie rosyjskim. Na szczególną uwagę – jako właściciel Radzymina – zasługuje książę Edward Lubomirski, który w testamencie zapisał na rzecz miasta pałac oraz znaczną sumę pieniędzy. W okresie niewoli do znaczących zdarzeń należy zaliczyć wzniesienie budynku starostwa oraz otwartego w 1845 roku Instytutu Nauczycieli Elementarnych. W roku 1867 miasto staje się siedzibą nowo utworzonego powiatu, który został zlikwidowany przez władze PRL dopiero w 1952 roku.
Znamienną kartę w historii naszego miasta stanowi zwycięska bitwa pod Radzyminem, w czasie wojny polsko-sowieckiej 1920 roku. Według zgodnej opinii historyków odegrała ona kluczową rolę w dziejach świata, ratując Polskę i Europę przed bolszewikami. Żywa pamięć o tych dniach trwa do dziś, a dzień 15 sierpnia stał się świętem narodowym jako Dzień Wojska Polskiego, w Radzyminie szczególnie uroczyście obchodzonym. W okresie II wojny światowej rozwija się w naszym regionie ruch oporu, organizowany głównie przez AK i BCh. W nowych realiach polityczno-gospodarczych miasto i gmina gorączkowo stara się nadrobić zaległości powstałe z politycznych względów i powoli odbudowuje swoje znaczenie. Ziemia radzymińska posiada więc bardzo bogatą i różnorodną historię, z której można się wiele nauczyć.

Źródło:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Radzymin
https://radzymin.pl/123/historia-radzymina.html
https://www.wrotamazowsza.pl/pl/samorzady/wolominski/radzymin
http://radzymin.org/historia-radzymina.html

Poprzedni artykułHistoria jeziora Zegrzyńskiego
Następny artykułSąsiedzkie granie: tak było w wakacje 2021